Od 4 do 10 kwietnia mieliśmy przyjemność gościć w Warszawie naszych partnerów z Bułgarii. Staraliśmy się, aby ten czas był połączeniem przyjemnego z pożytecznym, czyli pracy podczas warsztatów, ale również możliwością zwiedzania naszej stolicy i poznania bliżej środowiska, w którym my na co dzień żyjemy i działamy.
Przedstawicielkami Art Area były Joana Jordanova i Simona Tcvetkova. Tak się akurat złożyło, że nasz coach, po wcześniejszym uzgodnieniu terminu również mógł z nimi przyjechać, zatem pracy było co niemiara :)
Plan na ten tydzień był następujący:
4.04 - przyjazd, zakwaterowanie
5.04 - warsztaty w Markach
6.04 - sesje coachingowe
7.04 - warsztaty w szkole w Guzowatce
8.04 - warsztaty w Markach
9.04 - warsztaty w Sulejówku
10.04 - wyjazd
Z harmonogramu wypadły nam jedynie zajęcia w Sulejówku, ze względu na marcowe okoliczności, o których napiszemy niebawem.
Szczerze mówiąc ciężko opisać w kilku słowach to co się działo, dlatego w kolejnych postach zamieszczamy zdjęcia, które powiedzą Wam więcej niż słowa napisane.
Bułgarzy wnieśli nową wartość w nasze dotychczasowe spotkania z dzieciakami. Byli niczym ciepły, bałkański wiatr, który przynosi pozytywną energię, słońce i radość.
Dla większości z uczestników zajęć był to pierwszy w życiu kontakt z obcokrajowcami, który z pewnością zostanie na długo w ich pamięci.
Bariery językowe zostały szybko przełamane, bo ten kto znał angielski natychmiast chciał go wykorzystać w rozmowie z naszymi gośćmi. Zresztą niezapominajmy, że sztuka to język uniwersalny - rozumieliśmy się doskonale!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz